Przeciekający dach to poważny kłopot dla mieszkańców, którzy w takim wypadku spotykają się z wilgocią w budynku. Wykrycie przyczyny może być trudne jeżeli mamy do czynienia ze złożoną konstrukcją i niedostępnymi miejscami. Mogą być one źródłem problemu, jednak trudnym do wykrycia. Niekiedy to bardzo niewielkie szczeliny generują problem z podciekaniem, a ich wykrycie jest niełatwym zadaniem dla właściciela domu. Istnieje kilka głównych miejsc, które mogą być przyczyną przeciekania dachu i to od nich należałoby zacząć swoje poszukiwania. 

Jedną z nich jest membrana dachowa, czyli folia. Jest to materiał bardzo wrażliwy na przerwanie, co może mieć miejsce już na placu budowy lub w trakcie montażu. Przerwanie cienkiej folii może powodować podciekanie wody. Niewłaściwie przymocowana dachówka i jej ostre krawędzie bez trudu rozerwą materiał. Dobrze jest w trakcie budowania dachu szczegółowo sprawdzić folię. Jeśli natomiast dach stoi od wielu lat to skuteczna będą specjalne taśmy naprawcze, które załatają drobne nieszczelności. Kolejny fragment dachu narażony na wilgoć to komin. Warto przyjrzeć się wszelkiego typu odkształceniom blachy na jego krańcach oraz izolacji w miejscu styku dachu z kominem. Ważne jest zwrócenie uwagi na wszelkiej maści niedociągnięcia i zużycie elementów, występują tu często problemy z przerdzewiałą konstrukcją. Niekiedy wystarczy wymienić nadgryzione zębem czasu elementy. Czasem potrzebny może okazać się generalny remont.

Następny istotny element to wyłaz dachowy. Tutaj nieszczelność wynika przede wszystkim z braku fachowego montażu, wykonaniu izolacji uszczelniającej z błędami, czy złym łączeniem ze sobą materiałów. Wówczas wilgoć zacznie wdzierać się pod dach, a to pierwszy krok do problemów. Jeżeli kołnierz został źle zamontowany lub uszkodzony to nie pomogą żadnego rodzaju prowizoryczne rozwiązania, należy zakupić i wymienić ten element. Wyjątkiem od tej reguły jest ościeżnica okienna, którą można ochronić przed podciekaniem przy użyciu warstwy ochronnej. Posiadacze lukarny, czyli okna instalowanego na poddaszu muszą zwracać uwagę na wrażliwy punkt w miejscu łączenia okna z połacią dachu. Błędem powtarzanym przez niewprawionych budowniczych jest za niska wysokość obróbki na ściankach lukarn. Jeżeli poddasze ma kilka okien tego typu zamontowanych przez amatorów branży budowlanej to poważny problem z wilgocią murowany. Warto zastosować dodatkowe zabezpieczenie w postaci obicia z blachy.

Na końcu naszej listy znalazł się kosz dachowy, gdzie problem gromadzenia się wody można w prosty sposób rozwiązać. Jeżeli woda ścieka pod dach to oznacza to błąd w trakcie instalowania zbyt wąskiego pasa odprowadzającego deszczówkę. Należy w takim wypadku zagiąć brzegi obrabianych elementów ku górze, będzie to zapobiegało dalszemu podciekaniu. Znacznie bardziej złożonym sposobem jest instalacja kabli grzejnych, które będą dbały o regularne topienie warstwy śniegu, a tym samym odprowadzenie wody poza budynek. http://magazyn-budowlany.pl